Przejdź do treści

NASZA HISTORIA

Oczami Jadzi


-” Obydwoje mieszkamy w Bieszczadach od urodzenia. Ja pochodzę z sąsiedniej miejscowości, Smolnik koło Lutowisk, Stachu z Dwernika. Mąż jest leśnikiem w wykształcenia; poznaliśmy się w Smolniku, gdzie wówczas pracował w firmie tartacznej. Przez lata nabrał doświadczenia w branży drzewnej. Korzystając z tego Stachu, wraz z kolegą zdobył się na zakup małego tartaku od znajomego z Dwernika. W 2003 roku pobraliśmy się, a już rok później narodził się pomysł prowadzenia agroturystyki w ukochanych Bieszczadach. Czas mijał, tartak świetnie prosperował. Zastanawialiśmy się w co zainwestować, jaki mieć sposób na życie tutaj. Chcieliśmy, aby to czego się podejmiemy było traktowane przez nas z pasją. W ten oto sposób w kilkuletnich odstępach czasu powstawały kolejne domki, wykonane własnoręcznie przez Stacha. W tym momencie zajmujemy się już tylko agroturystyką, poświęcając się temu bez reszty, zawsze będąc do dyspozycji naszych Gości.
-Mamy troje dzieci: Julia, Szymon i malutka Alicja. Wszyscy kochamy to miejsce, góry i zwierzęta! Tworząc Uroczysko zależało nam przede wszystkim na tym, aby prócz swego uroku, miejsce to miało duszę i niepowtarzalny klimat, oraz by pobyt w naszym gospodarstwie był niezapomniany przez naszych Gości.”